Psychologia Społeczna - Notatki (PDF)

Document Details

GodGivenRationality9394

Uploaded by GodGivenRationality9394

SWPS Uniwersytet

Tags

psychologia społeczna perspektywy teoretyczne metody badań nauka

Summary

Te notatki omawiają psychologię społeczną, skupiając się na funkcjach nauki, perspektywach teoretycznych, jak np. społeczno-kulturowa, ewolucyjna i fenomenologiczna, oraz podstawowych metodach badań, takich jak obserwacja i eksperyment (w tym eksperyment Zimbardo).

Full Transcript

Czym jest psychologia społeczna? 1. Funkcje nauki: a. funkcja predykcyjna - nauka ma przewidywać rzeczywistość → co będzie jeśli wystąpi jakieś zdarzenie? i. Zasada deterministyczna - jeśli nastąpi x to wystąpi y (jeśli będą chm...

Czym jest psychologia społeczna? 1. Funkcje nauki: a. funkcja predykcyjna - nauka ma przewidywać rzeczywistość → co będzie jeśli wystąpi jakieś zdarzenie? i. Zasada deterministyczna - jeśli nastąpi x to wystąpi y (jeśli będą chmury - x to wystąpi deszcz - y) ii. Charakter probabilistyczny - może padać, jest wysokie prawdopodobieństwo, że będzie, ale może np. zmienić się ciśnienie. Tezy psychologiczne są probabilistyczne. b. funkcja eksplanacyjna (wyjaśniająca) - np. dlaczego ludzie w niektórych warunkach zachowują się agresywnie, czemu niektórzy dbają o zasady sanitarne a inni w tej samej sytuacji nie? Psychologia społeczna wyjaśnia, dlaczego różni ludzie w tej samej sytuacji zachowują się inaczej. i. Dlaczego jeśli pojawiło się zjawisko x to potem wystąpiło zjawisko y? ii. Trudniej jest przewidywać co było przed y - np. skąd wzięła się mokra plama? Położono kostkę lodu lub wylano szklankę wody. 2. Psychologia społeczna - nauka o tym, jak ludzie wpływają na myśli, emocje i zachowania innych ludzi. Człowiek jest istotą ultraspołeczną - zawsze egzystuje wśród ludzi. 3. Psychologia społeczna - główne perspektywy teoretyczne: a. Społeczno-kulturowa - Jeśli chcemy zrozumieć zachowania ludzi, to powinniśmy poznać kulturę, w której żyją np. bekanie w kulturze europejskiej jest niestosowne, a w azjatyckiej może świadczyć o tym, że posiłek nam smakował; głośne mówienie w Afryce Subsaharyjskiej jest normalne, a w Europie niestosowne. Musimy poznać kulturę, żeby zrozumieć zachowania ludzi. b. Ewolucyjna - dawniej ludzkie zachowania przypominały bardziej innych zwierząt niż teraz. Niektórzy jedzący ludzie oglądają się w prawo i lewo. Jest to atawizm - dawniej podczas jedzenia ludzie bali się ataku zwierząt (kogoś kto zabierze im jedzenie). i. Emocje to są stany, które uruchamiają gotowość do specyficznego działania. ii. Jeśli człowiek odczuwa strach to: szybko zaczyna mu bić serce, blednie lub czerwienieje, poci się, zastyga (nieruchomieje), krew odpływa od trzewi, a napływa do mięśni i mózgu, rośnie krzepliwość krwi. iii. Człowiek pierwotny najczęściej odczuwał strach gdy był w stanie zagrożenia np. ze strony zwierzęcia lub innego człowieka. iv. Ucieczka i walka umożliwiają ochronę przed zagrożeniem. v. Podczas zagrożenia niepotrzebna jest krew w trzewiach → nie musimy trawić. vi. Strach uruchamia funkcje, które są potrzebne w danej sytuacji i umożliwia szybkie podejmowanie decyzji. vii. Większa krzepliwość krwi chroni przed jej utratą podczas powstania rany. viii. Specyficzny wyraz twarzy może wystraszyć ewentualnego przeciwnika (wytrzeszcz oczu, blada twarz, najeżone włosy). ix. Oko płazów nie widzi obiektu, który się nie rusza, dlatego zastygamy. Tak samo jest z gadami i wieloma ssakami np. agresywne psy, które nie atakują ludzi, którzy się nie ruszają. x. Spocona ręka lub noga jest łatwiejsza do wyrwania z uścisku atakującego. xi. Takie zachowania były adekwatne dawniej, ale teraz już nie są np. pocenie się przed egzaminem. c. Teoria społecznego uczenia się zakłada, że ludzie uczą się swoich zachowań poprzez naśladowanie innych ludzi np. zapalenie papierosa po obserwacji palących ludzi lub podłapywanie słów używanych zwyczajowo, a także powstawanie slangów i wchodzenie słów do obiegu, jeśli są powtarzane. Uczymy się, co powinniśmy mówić i robić, a co nie. d. Fenomenologiczna - jeśli chcemy poznać człowieka i zrozumieć co kieruje jego zachowaniem, to powinniśmy z nim porozmawiać i poznać jego motywacje oraz emocje np. możemy zapytać i porozmawiać, dlaczego ktoś chce głosować na daną partię. i. Ograniczenie - ludzie nie zawsze wiedzą dlaczego zachowują się w określony sposób np. nie wiedzą, dlaczego wybrali dany produkt albo wydaje im się, że wiedzą, a widzieli go w reklamie lub innym sklepie i wydaje się im bezpieczny. Ludzie zapytani o to co zrobią z pieniędzmi z totka mówią, że się podzielą z innymi, ale z badań wynika, że tylko kilka procent tak robi. Występują różnice pomiędzy tym co ludzie obiecują, a co zrobią, ale nie zawsze wynika to z kłamania czy ich złych intencji. ii. Perspektywa fenomenologiczna nie jest zbyt rzetelna. e. Nurt social cognition ​(społecznego poznania) zakłada, że ludzie w specyficzny sposób poznają świat, odbierają bodźce poprzez narządy zmysłów i interpretują je. i. Sprawdza, w jaki sposób działa uwaga i pamięć człowieka oraz w jaki sposób się zmienia. Możemy pamiętać coś, co się nie wydarzyło, a nie pamiętać prawdziwych wydarzeń. ii. Dlaczego ludzie wierzą w stereotypy? Jakie ludzie popełniają błędy przy percepcji? iii. Nurt ten pozwala zrozumieć postawy, zmianę przekonań, uprzedzenia, wartości, normy itd. 4. Podstawowe metody badań psychologii społecznej a. Obserwacja - psycholog społeczny obserwuje zachowania ludzi i innych zwierząt. Jeśli w stadzie pojawi się pawian innego koloru, jest lepiej traktowany przez samca alfa. Podobnie możemy obserwować zachowania ludzi - chodzą parami czy grupami? Czy lubią być w samotności? Obserwujemy i wyciągamy wnioski. b. Obserwacja uczestnicząca - można iść do knajpy i obserwować rozmowy dokerów, ale nie powinniśmy wyciągnąć daleko idących wniosków. Można się do nich przysiąść, postawić im piwo, poobserwować ich i uczestniczyć w dyskusji. Podczas obserwacji uczestniczącej nie obserwujemy z boku, tylko dołączamy aktywnie. c. Badania korelacyjne​ - czy istnieje związek pomiędzy dwoma rzeczami? i. korelacja dodatnia - np. jaki jest związek pomiędzy wagą a wzrostem człowieka? → na osi poziomej waga człowieka (x), a pionowej wzrost(y), znajdujemy punkt na przecięciu dwóch linii. Zwykle im wyższa masa ciała tym wyższy wzrost. ii. korelacja ujemna - oglądanie przez dorosłego człowieka pornografii - x; y - realna aktywność seksualna. Im bardziej rośnie x tym niższa jest interpersonalna aktywność seksualna i na odwrót. iii. zależności pozorne - jeśli linie są podobne do siebie, to istnieje bardzo silna korelacja pomiędzy dwoma czynnikami, ale nie zawsze mają sens np. korelacja między konsumpcją sera na głowę mieszkańca USA i liczbą osób, które umarły zaplątując się w prześcieradło. iv. Korelacja może czasem wynikać z tego, że czynnik x powoduje czynnik y. v. Agresywność motocyklistów z ilością tatuaży - prawdopodobnie jest jakiś czynnik, który skłania ich do robienia tatuaży i zachowań agresywnych. Tak samo z agresywnymi przedszkolakami, które oglądają filmy z agresją w tle. Nie wiemy jednak co wpływa na co. Korelacja nie pozwala nam na wykrycie związku przyczynowo-skutkowego. vi. Efekt regresji do średniej - ci, którzy mieli gorszy wynik w zdarzeniu losowym, prawdopodobnie będą mieli teraz lepszy i na odwrót. Jeśli jesteśmy w średnim nastroju, to niedługo się prawdopodobnie poprawi, a jak ktoś ma świetny nastrój, to zaraz może się on pogorszyć. Jeśli jest 2 niskich ludzi to ich dziecko prawdopodobnie będzie niskie, ale wyższy niż rodzice bo zmierza do średniej. Po odchyleniu zbliżamy się do średniej. d. Eksperyment laboratoryjny - badanie za pomocą urządzeń pomiarowych w laboratorium, minusem jest to, że ludzie badani wiedzą, że są badani i nie zachowują się spontanicznie. e. Eksperyment terenowy - jeśli chcemy sprawdzić, czy ludzie pomogą leżącemu na trawniku, to możemy kogoś położyć na trawniku i zobaczyć zachowania ludzi, którzy nie wiedzą, że są badani. i. W przypadku obserwacji nie ingerujemy w ogóle lub tylko tak, żeby skłonić kogoś do czegoś, a w terenowym samemu wprowadzamy jakieś zmiany/inicjujemy sytuację. ii. Możemy starannie zmierzyć zachowania ludzi, gdy położymy jedną lub dwie osoby na trawie np. po 50 razy i porównujemy zachowania przechodniów. W eksperymencie kreujemy rzeczywistość i stwarzamy przynajmniej dwa warunki, a w obserwacji nie. f. Wywiad - np. przed wyborami zapraszamy ludzi na uniwersytet, swobodnie rozmawiamy o danej partii politycznej i wnioskujemy. g. FGI h. Skale i kwestionariusze - można zapytać, czy należy zakazać wystąpień publicznych przeciwko demokracji lub czy powinny być dozwolone skrajne wypowiedzi. Podczas takich badań istnieje niebezpieczeństwo, że ludzie będą kłamać i bać się ujawnić swoje prawdziwe poglądy. i. Badanie czasu reakcji - ​można zaobserwować czas reakcji na dane pytania wyświetlane na monitorze i wnioskować, czy ktoś zawahał się przy odpowiedzi. j. Symulacje komputerowe - przewidywanie czy dany trend będzie się utrzymywać czy zmieniać. Psychologia to nauka eksperymentalna, które czerpie z wiedzy biologicznej i nie opiera się tylko na badaniach ankietowych. 5. Eksperyment jako podstawowe źródło wiedzy psychologicznej a. Psychologia jest nauką społeczną, zajmuje się tym jak funkcjonujemy w społeczeństwie. b. Psychologia jest nauką empiryczną. Eksperyment i dowód naukowy jest rzeczą kluczową. Eksperyment jest podstawowym źródłem wiedzy psychologicznej. 6. Eksperyment Zimbardo a. przebieg i. Wzięli w nim udział studenci. Pod ich akademiki podjechały samochody, część studentów została zakuta w kajdanki i sprowadzona do podziemi uniwersytetu do cel więziennych, reszta także przyjechała, ale w innych warunkach. ii. Ludzie zostali losowo podzieleni na więźniów i strażników i przebrani. Więźniowie mieli zapomnieć o swoich nazwiskach i używać numeru im nadanego. Odczytano im regulamin i zamknięto w celach. iii. Drugiego dnia jeden ze strażników był poddenerwowany oblanym egzaminem, wszedł do celi jednego z więźniów. Zażądał od niego papierosa, ale ten mu odmówił. Wdali się w bójkę, ale więzień był silniejszy i go pokonał. Strażnik poszedł po 2 innych i go pobili. Inny więzień uderzył w rurę i ostrzegł resztę. Więźniowie zaatakowali strażników. iv. Powstały dwa obozy. Strażnicy coraz gorzej traktowali więźniów. Z dziennika strażnika czytamy, że stracił on nad sobą panowanie, bo normalnie jest pacyfistą. v. Więźniowie organizują bunt. Strażnicy pacyfikują bunt i odizolowują jednego więźnia i polewają go wodą ze szlaufa. Reszta ma robić pompki lub skakać jak żabki. Strażnicy nieświadomie użyli metod Gestapo. vi. Niektórzy więźniowie załamali się. Piątego dnia narzeczona Zimbardo kazała mu się zdecydować albo ja albo eksperyment. Zimbardo po 6 dniach zakończył eksperyment. b. Zimbardo brał udział jako szef więzienia i podburzał studentów, zdarzenia i dobór grupy nie były do końca przypadkowe. W jednym z późniejszych badań okazało się, że na zgłoszenie chętniej zareagują ludzie skłonni do agresji. Dodatkowo nie było grupy kontrolnej. ​Nie był to eksperyment naukowy, była to bardziej demonstracja. c. Na zachowanie człowieka ma wpływ on i sytuacja w jakiej się znajduje. d. Podstawowy błąd atrybucji - znakomita większość przecenia wpływ osobowości, a nie docenia sytuacji, w której się znajduje. e. W eksperymencie wzięli udział ludzie o różnych osobowościach, a jednak wszyscy uczestniczyli w aktach agresji. Wiedza o świecie społecznym 1. Schemat poznawczy - organizacja naszych uprzednich doświadczeń z określonym rodzajem zdarzeń, osób lub obiektów. a. Każdy z nas ma wyobrażenie jak wygląda i czym jest stół, czyli mamy schemat poznawczy stołu. Mamy schematy poznawcze zarówno rzeczy, ludzi, jak i grup ludzi. Nasza organizacja wiedzy powoduje, że mamy jakieś schematy poznawcze. b. Najczęściej do głowy przychodzą nam typowe rzeczy, dlatego zapytani o rzecz z danej kategorii zwykle odpowiadamy typowymi przykładami, jak np. czerwony młotek. 2. Prototypowość schematów a. O czym myślisz, gdy myślisz dom? i. O igloo? ii. O domu na drzewie? iii. O domu ze spadzistym dachem, z kominem, oknami mającymi szyby… iv. Ten ostatni najłatwiej nam przychodzi do głowy. b. PTAK i. drozd-kura-struś-pingwin ii. Jeśli myślimy o ptaku, to najszybciej nam przyjdzie do głowy drozd c. ZWIERZĘ i. lew-kura-drozd-karaluch-pantofelek-wirus ii. Jeśli myślimy o zwierzęciu, to najszybciej przyjdzie nam do głowy lew. Nasz umysł będzie traktować pewne istoty czy rzeczy jako typowe. d. Badanie i. Oszacowanie prawdopodobieństwa przeniesienia choroby 1. Kawki zachorowały na chorobę dziobów - jakie jest prawdopodobieństwo, że przeniesie się to na kury? 2. Kury domowe zachorowały na chorobę dziobów - jakie jest prawdopodobieństwo, że przeniesie się to na kawki? 3. Prawdopodobieństwo przeniesienia choroby z kur na kawki jest małe, z kawki na kurę duże. Kawka jest prototypem ptaka, więc jest większa szansa, że tak się stanie. ii. Oszacowanie podobieństwa Polski do Związku Radzieckiego i na odwrót. Polska była podobna do Związku Radzieckiego, a nie na odwrót. Polska nie jest rdzeniem. Korea Północna zdaje się podobna do Chin, ale nie na odwrót. Chiny są rdzeniem. Zwykle porównujemy do ​rdzenia (prototypu). 3. Skrypt​- umysłowa reprezentacja zdarzeń, działań lub ich ciągów np. skrypt egzaminu, napadu na bank 4. Skrypty i zniekształcenia pamięci a. eksperyment z filmem o napadzie. i. Badanym pokazuje się film, na którym bandyta każe wyjąć pieniądze kasjerce i ucieka. Nie zostaje ujęty. ii. Badani, gdy zostają zapytani o odtworzenie zdarzeń dodają sobie pistolet, którego nie było na filmie. Wynika to z tego, że każdy z nas ma jakiś skrypt napadu. Niekoniecznie świadkowie kłamią, ale mają jakiś schemat zdarzeń i nie do końca pamiętają co się wydarzyło. b. eksperyment z innym filmem i. Mężczyzna w szlafroku schodzi na śniadanie, robi kanapki i herbatę. Ogląda telewizor. Kończy śniadanie i wychodzi. Film trwa około 5 minut. ii. Ludzie mają odpowiadać na pytania tak/nie iii. Na większość pytań odpowiadają zgodnie z prawdą. Jednak na pytanie, czy zrobił kawę, odpowiadają, że tak. Czy mężczyzna ogląda pornola? Odpowiedź to nie i była zgodna z prawdą. iv. Przyczyną jest to, że robienie kawy jest elementem skryptu śniadania, a oglądanie pornola nie jest. ​Skrypty powodują zniekształcenia pamięci. c. fałszywe alarmy​ - np. picie kawy, wyjęcie broni - zdarzają się najczęściej d. pominięcia​ - rzadko się zdarzają e. psychologia zeznań świadków - świadkowie mylą się, bo nieświadomie włączają wiedzę ze skryptów 5. Aktywizacja schematu a. Świadome aktywizacje schematu i. Debata Biden-Trump - załóżmy, że Biden zna się lepiej na stosunkach międzynarodowych a Trump na ekonomii. Jeśli niedawno czytaliśmy książkę o ekonomii, to bardziej spodoba nam się Trump i na odwrót. b. Automatyczne aktywizacje schematu i. Układamy zdania z losowo rozrzuconych karteczek - ułożone zdania będą raczej dotyczyć naszej grupy wiekowej np. młodsze osoby zaktywizują sobie schematy młodych osób, a starsze starszych. Po wyjściu z gabinetu zostaje włączony stoper i sprawdzane jest jak szybko przejdziemy korytarz. Średnio młodsza grupa przechodzi szybciej niż starsza. ii. W innym eksperymencie badani mieli wybrać słowa z rozrzuconych. W pierwszej grupie wybrali: spokojny, opanowany, nie spieszy się. Druga natomiast: czas to pieniądz, asertywność itp. Potem student ma zejść do punktu kserograficznego i skserować legitymację. Przy ladzie stoi para ludzi, która ma dyskutować i blokować ksero. Liczono jak szybko ktoś poprosi o ustąpienie miejsca. Ludzie, którzy zaktywizowali sobie asertywność, bardzo szybko proszą o przejście, w przeciwieństwie do ludzi z pierwszej grupy. Jednak ci sami ludzie mogą się zachować inaczej w zależności jaki schemat został zaktywizowany w ich głowie. 6. Potoczne koncepcje świata społecznego a. stałość-zmienność natury ludzkiej - Dweck mówi, że są osoby, które są przekonane, że ludzie są niezmienni. Inni mówią, że człowiek jest zmienny, może się rozwijać. b. kontrolowalność (Rotter) - stosował desensybilizację - jeśli ktoś ma jakąś fobię np. przed wężami, ma oglądać węża z dalekiej odległości i ma być relaksowany, na następnej sesji ma zrobić krok w kierunku terrarium i obserwować węża. Tak stopniowo skracamy tę odległość. i. Rotter zauważył, że niektórzy pacjenci bardzo szybko robili postępy i z sesji na sesję bardzo skracali. Inni zrobili powolne kroki, a potem się cofali i później znów zbliżali. ii. Ludzie muszą różnić się od siebie bo jedni szybciej robią postępu a inni wolniej. Wewnętrzne umiejscowienie kontroli wzmocnień - to co spotyka człowieka zależy głównie od niego, od jego talentów itp. Zewnętrzne umiejscowienie kontroli wzmocnień ​- od człowieka niewiele zależy, więcej zależy od Boga, od struktur itp. np. Bezdomni z zewnętrznym umiejscowieniem pomyślą, że skłoniły go do tego czynniki zewnętrzne - ludzie itp., a ci z wewnętrznym, że to w nich jest problem. Ludzie z wewnętrznym umiejscowieniem szybciej sobie radzą niż z zewnętrznym. Nie jest tak, że ktoś musi być na jednym lub drugim biegunie, może być pośrodku i zauważać to i to. Ludzie w średnim wieku mają bardziej wewnętrzne umiejscowienie niż młodzi. c. życie społeczne jako gra o sumie zerowej - niektórzy ludzie wierzą, że aby ktoś się wzbogacił inny musi zbiednieć, a inny powie gdy ktoś się bogaci, to inny też się bogaci. Ci pierwsi widzą życie jako gra o sumie zerowej. Gdy Polska starała się o wejście do UE, nie wszyscy byli zadowoleni. Zwolennicy uznali, że i UE i Polska na tym zyska, a ci którzy widzieli życie jako gra o sumie zerowej uznali, że jak Unia zyska, to Polska straci. d. Ufność-zagrożenie i paranoiczna wizja świata społecznego - są ludzie, którzy mówią, że ludzie z natury są dobrzy, a inni że źli i czyhają tylko żeby coś ukraść, zranić nas itp., a niektórzy mają paranoidalne poczucie, że jakieś zło na nich czyha. 7. Wiara w sprawiedliwość świata a. Melvin Lerner mówi, że ludzie chcą wierzyć w sprawiedliwość świata. b. Świat sprawiedliwy to świat, w którym ludzie dostają to, na co zasługują, a zasługują na to, co ich spotyka c. Świat to nie kula ziemska, tylko nasz świat, w którym żyjemy, uczymy się itp. d. Świat to takie miejsce, w którym jak się będzie starać pracować, będzie się dobrym człowiekiem to będzie mu się wiodło dobrze, a jak ktoś będzie oszustem to w końcu to wyjdzie na światło dzienne 8. Świat sprawiedliwy = środowisko: a. stabilne ​- ludzie dostają to na co zasługują, to co źle zrobimy w końcu wyjdzie na jaw b. przewidywalne - można przewidywać, że w sprawiedliwym świecie w końcu czeka nas nagroda za czyny c. kontrolowalne - dostaniemy nagrodę bo mamy nad tym wpływ i możemy tak uczynić 9. Sposoby radzenia sobie z przejawami niesprawiedliwości a. restytucja sprawiedliwości - na co dzień spotykamy się z objawami niesprawiedliwości, zwykle reagujemy w ten sposób, że bronimy poczucie sprawiedliwości np. bicie chłopaka przez starszego chłopaka, odrywamy chłopaka i uważamy, że świat jest znowu sprawiedliwy. Mówimy jego rodzicom i chłopak dostanie karę od rodziców. b. opuszczenie pola - w groźniejszej sytuacji jednak odejdziemy i nie pomożemy. Widzenie umierających ludzi w szpitalach - widzimy niesprawiedliwość świata i często przerywamy tę niesprawiedliwość, np. przychodzimy tylko na chwilę, gdy odwiedzamy bliskiego w szpitalu c. reinterpretacje poznawcze - np. zgwałcenie niewinnej dziewczyny. Świat jest niesprawiedliwy i to wina gwałciciela. Ludzie często myślą, a może to jednak jej wina? Była nieodpowiednio ubrana, prosiła się itp. Bo wtedy znowu nadają sprawiedliwość świata, bronią jej. Często obwiniane są ofiary wypadków. Grupy i ich funkcjonowanie Człowiek jako istota bardzo często funkcjonuje z innymi ludźmi, w grupach. 1. Grupa społeczna a. Co najmniej dwie osoby, które mają poczucie wzajemnej przynależności (myślą MY) i wspólny cel lub cele oraz komunikują się między sobą i wzajemnie na siebie wpływają. Dwie obce osoby jadące windą nie są grupą, ale jeśli zatną się w windzie, stają się tą grupą, ponieważ mają wspólny cel - uwolnienie się z windy. Wpływają na siebie poprzez opracowywanie sposobu wydostania się z windy. b. Grupy formalne (stowarzyszenie, organizacje np. honorowych krwiodawców; istnieje regulamin i niekiedy składki) i nieformalne (nie trzeba się zapisywać). 2. Struktura grupy a. Role (oczekiwania grupy na temat tego, jak powinni zachować się poszczególni członkowie, z uwzględnieniem ich formalnego i nieformalnego statusu). W nieformalnej status i zasady mogą być umowne, nie są nigdzie zapisane, ale ludzie wywierają na sobie presję, żeby spełniać określone role w grupie, natomiast w formalnych strukturach role są sprecyzowane, zdefiniowane. b. Hierarchia pozycji ​w grupie (uporządkowanie względem nieformalnego wpływania na innych). c. Sieć komunikacji ​(wzorce przepływu informacji) - tylko z nieformalnej każdy ma prawo powiedzieć wszystko to co chce. d. Pamięć transakcyjna - wiedza grupy większa od wiedzy każdego z jej członków. 3. Normy grupowe - badania Newcomba z lat 30. XX w. Dla jednej grupy może być istotna jedność, dla innej podporządkowanie wodzowi. a. Wybory prezydenckie 1936 r. i ich stymulacja na uczelni - Newcomb prowadzi badania studentów swojego Uniwersytetu, robi urnę, do której mają wrzucać głosy. b. Sprawdza jak głosowali studenci I roku - zwycięstwo konserwatysty [R] nad liberałem [D] 62% vs. 29% /wpływ rodziny/ c. Studenci III i IV r. 54% do 19% - na liberalnego Roosvelta (a 30% na niezależnych liberalnych) Newcomb mówi, że uniwersytety z Ligi Bluszczowej mieszczą się zwykle w małych miejscowościach, większość studentów mieszkała na stancjach lub w dormitoriach. Po raz pierwszy oderwali się od wpływu rodziców, którzy często mieli poglądy konserwatywne. Na uniwersytecie są poglądy liberalne, można swobodnie wyrażać swoją opinię, wyznawać religię, dlatego też studenci dalszych lat mają bardziej liberalne poglądy. 4. Spójność grupy a. Suma sił skłaniających jednostki do pozostania w grupie. b. Atrakcyjność grupy a reguły inicjacyjne i trudności z dostaniem się do grupy. Im ciężej jest się dostać, tym bardziej ta grupa jest atrakcyjna np. wymogi dokonań naukowych. Amerykańscy studenci bardzo często chcą zapisać się do bractw, które mają specyficzne kryteria. c. Wróg zewnętrzny jako czynnik spajający (polityka) np. Solidarność po strajkach sierpniowych. Ludzie mieli kompletnie różne poglądy, ale mieli wspólnego wroga Związek Radziecki i PZPR. Po zniknięciu ZSRR i PZPR Solidarność rozpadła się na mniejsze grupy, ponieważ nie łączył ich już wspólny cel. d. Realność grupy (częstość kontaktów, wymiana informacji, cele itp.) - realna grupa to taka, która ma najwięcej kontaktów, celów itp. np. przyjaciele, którzy należą do związku wędkarskiego są bardziej realną grupą niż cały ten związek. 5. Rola emocji w budowaniu spójności a. Emocje odczuwane ,,w imieniu grupy’’ - jeśli ktoś z naszego roku (naszej grupy) wygrałby jakiś konkurs, to reszta odczuwałaby dumę. b. Eksperyment Doosje: i. Podział na dwie grupy - rzekomo myślących indukcyjnie vs. dedukcyjnie - Doosje zakładał, że niektórzy myślą bardziej indukcyjnie, a inni dedukcyjnie. Studenci myślą, że zostali dokładnie dopasowani do grupy, a tak naprawdę zostali podzieleni losowo. ii. Oceń wytwory graficzne ludzi myślących dedukcyjnie - indukcyjnie - Badani mieli ocenić pracę 10 artystów, którzy rzekomo myślą dedukcyjnie lub indukcyjnie iii. Informacje zwrotne nt. tego, czy Twoje oceny były uczciwe i czy oceny innych członków Twojej grupy były uczciwe - czy oceniałeś je ze względu na to, że byłeś w danej grupie czy uczciwie? Dostali losowe informacje, czy ludzie z grupy badanego zachowali się uczciwie i czy on zachował się uczciwie. iv. Zbadał czy ludzie mają poczucie winy 1. Silne u ludzie, którzy dowiadują się, że sami postąpili uczciwie w ocenie wytworów graficznych ,,swoich’’ i ,,obcych’’, ale członkowie ich własnej grupy postapili nieuczciwie. 2. Jak to się ma do reakcji na jedwabne - ludzie którzy sami byli uczciwi nie czuli się do końca dobrze i mieli poczucie winy, że inni zachowali się nieuczciwie. 6. Konsekwencje spójności grupy a. spójność​ - poziom wykonania zadań b. korelacje od 0,12 w grupach pracowniczych do 0,54 w grach zespołowych c. raczej wspólna akceptacja celów (np. utrzymanie się w lidze) niż atrakcyjność interpersonalna 7. Komunikacja w grupie Jeśli szeregowiec wiedziałby, że dzieje się coś w szeregach, musi zwrócić się do swojego przełożonego i musi dotrzeć poprzez kolejne szczeble do generała. Nie może dotrzeć bezpośrednio do generała. Pracownik musi iść do kierownika, a dopiero może dostać informację, że może iść do prezesa, ale nie w każdej firmie. a. Kanały komunikacyjne: hierarchiczne (wojsko) i demokratyczne (plotki towarzyskie przyjaciół w grupie nieformalnej) b. Sieci komunikacyjne: (liczba ogniw pośrednich ważniejsza niż dystans fizyczny) 8. Struktura sieci a. Łańcuch - przekazywanie informacji jednej osobie, która przekazuje następnej b. Gwiazda​ - komunikacja przez gwiazdę (środkową osobę) c. Pełne koło​ - każdy może komunikować się jak chce d. Badania Leavitta – każdy z badanych dostaje kartkę z różnymi symbolami i zespół ma odkryć, które symbole są na wszystkich kartkach) – przewaga GWIAZDY, ale zadowolenie największe w KOLE - Ludzie wiedzą tylko jakie symbole mają na swojej kartce. Mają odkryć, jakie figury mają wszyscy na swoich kartkach. W przypadku łańcucha jest to trudne, ponieważ idzie to w jednym kierunku i ludzie nie mogą zapamiętać wszystkich informacji. W gwieździe wszyscy mówią środkowej osobie (gwieździe) informacje i gwiazda to porządkuje. W przypadku koła każdy mówi każdemu. e. Nie zawsze scentralizowane sieci najbardziej efektywne – przy zadaniach kreatywnych - złe - W sytuacji kreatywnej lepsze jest pełne koło, gdzie ludzie mogą ze sobą rozmawiać i się komunikować. 9. Podstawowe motywacje przynależności do grupy: a. Realizacja zadań ​(zmniejszanie obciążeń, podział pracy, zwiększanie szans na sukces). b. Skuteczne przekazywanie informacji np. jeśli mamy znajomych ze starszych lat możemy otrzymać od nich informacje o preferencjach prowadzącego podczas układania pytań. c. Dostarczanie sobie wsparcia emocjonalnego (casus lęku, casus klęsk żywiołowych) - ludzie, którzy ratują się z pożaru i dostają wsparcie od innych z mniejszym prawdopodobieństwem będą mieli PTSD niż ludzie, którzy nie mają wsparcia od innych. d. Zaspokojenie potrzeb (afiliacja - potrzeba bycia z innymi ludźmi, prestiż - duma z bycia w danej grupie, bezpieczeństwo - fizyczne i społeczne, motyw osiągnięć - sukcesy grupy, aprobata społeczna - doświadczenie tego, że ludzie w grupie nas cenią i lubią, redukcja lęku - wspólne doświadczanie danej sytuacji redukuje lęk jednostek). e. Potwierdzanie własnej wartości poprzez consensus (powszechność zachowań i wyglądu) grupowy - Jeśli jesteśmy w czymś podobni do innych w ubiorze, poglądach itp. to jest nam raźniej. f. Motywy socjobiologiczne - Ci, którzy lubili być w grupie przekazują geny dalej i częściej mają szansę na przetrwanie. 10. Struktura zadania a skuteczność grupy a. Zadania addytywne (np. skręcanie długopisów) SUMA - mamy grupę, ale każdy robi swoje. Nie ma znaczenia kto ile skręci, bo i tak ilość złożonych długopisów się sumuje. b. Zadanie dysjunktywne - każdy robi coś innego (np. wygenerowanie najlepszego pomysłu) KLUCZOWY POZIOM NAJLEPSZEGO CZŁONKA GRUPY c. Zadania koniunktywne - wszyscy robią coś razem, ale każdy robi coś innego (np. praca na taśmie - ktoś wkłada 2 elementy, taśma się przesuwa, ktoś coś dokłada itd.) KLUCZOWA EFEKTYWNOŚĆ NAJSŁABSZEGO CZŁONKA GRUPY d. zróżnicowanie kompetencji i umiejętności w grupie najważniejsze przy dysjunktywnych (np. quiz z wielu dyscyplin) - w grupie heterogenicznej w trakcie quizu zawsze możemy ufać specjaliście z danej dziedziny 11. Korelacje w grupie a. Prawdopodobieństwo pojawienia się koalicji odwrotnie proporcjonalne do wielkości koalicji b. Prawdopodobieństwo zaangażowania jednostki w koalicję funkcją i. możliwości przystąpienia przez nią do alternatywnych koalicji ii. powstania koalicji, która zrealizuje niekorzystny dla niej scenariusz c. Kalkulacja zysków własnych do zysków osiąganych przez innych koalicjantów 12. Przywództwo a. Trzy style w ujęciu klasycznym: i. demokratyczny - przywódca wysłuchuje członków grupy i podejmuje decyzje ii. autokratyczny​ - nie słucha nikogo iii. liberalny​ - jest formalnie przywódcą, ale każdy robi co chce Liberalny styl nigdy nie działa. Demokratyczny sprawdza się lepiej niż autokratyczny. Gdy nie ma realnych zagrożeń, lepszy jest styl demokratyczny, a jeśli istnieje np. zagrożenie wojną czy powodzią lepszy jest styl autokratyczny, nie ma czasu na dyskusje. b. Styl ukierunkowany na zadanie - przywódca świetnie organizuje cele organizacji np. osiągają sukcesy finansowe vs. ​Styl ukierunkowany na ludzi - ludzie mogą nie być zadowoleni z warunków pracy, istotne jest zapewnienie im odpowiednich warunków c. Wybitni przywódcy… - skąd biorą się wybitni dowódcy? d. Definicja „generała - wybitnego dowódcy wojskowego”: wygrał 5 wielkich bitew pod rząd. e. Ilu generałów w USA uznawanych jest za wybitnych? f. 2-3% - Psycholog powiedział, że wygrania jednej bitew to prawdopodobieństwo ½; dwóch bitew ¼ itd. Wynik nie wykracza poza prawdopodobieństwo. Czy są więc cechy, które warunkują, że przywódca będzie dobry? g. Badania osobowości: nieco bardziej inteligentni, pewni siebie, dominujący, towarzyscy, zorientowani na osiągnięcia. Nie ma znacznych różnic od innych. 13. Przywództwo charyzmatyczne: transformacyjne (vs. transakcyjne) a. Przywódca transformacyjny – dostarczający grupie wizji, motywuje do przekraczania zwykłych celów zadaniowych - Przywódca ten motywuje, mówi jakie są plany, jak firma będzie się rozwijać. Teraz jest to mała firma, ale będzie wielka. b. Przywódca transakcyjny: reaktywny, interweniujący tylko wtedy, gdy pojawiają się problemy. 14. Podstawy władzy (French & Raven, 1959) a. Przymus b. Nagradzanie c. Prawomocność d. Fachowość - można zaufać komuś kto mówi, że mamy coś w jakiś sposób zrobić, bo jego władza wynika z jego kompetencji. e. Akceptacja grupy​ - ludzie ufają komuś i dlatego może władać f. + (Raven 1965): dostęp do informacji - jeśli posiadamy informacje o kimś możemy mu grozić lub wykorzystywać te informacje 15. Przymus a. Przymus = zdolność używanie kar b. Przełożony = wzrost poczucia własnej wartości c. Podwładny = niska satysfakcja, obniżenie poczucia własnej wartości, zmniejszenie poczucia kontroli 16. Nagradzanie a. Wzrost poczucia własnej wartości u podwładnych i przełożonych b. Wzrost produktywności u podwładnych, ale bez wzrostu poczucia sprawstwa i wewnętrznej kontroli 17. Prawomocność a. (np. założenie, że pracodawca ma prawo wymagać zaangażowania, ale podwładni mają prawo do przerwy śniadaniowej) b. Tym samym władza ograniczona tylko do pewnych sfer c. Wzrost satysfakcji i zaangażowania u podwładnych 18. Fachowość - władza dentysty nad pacjentem (a więc sfera bardzo ograniczona). 19. Akceptacja - pozytywne relacje między przełożonym a podwładnym, ale fraternizacja może obniżać jakość zadaniowego funkcjonowania podwładnych. 20. Dostęp do informacji - brak zaufania interpersonalnego i niska satysfakcja podwładnych. 21. Konsekwencje posiadania władzy – eksperymenty Adama Galinsky’ego a. PRZYPOMNIJ SOBIE POSIADANIE WŁADZY/PODLEGANIE WŁADZY np. kierowanie grupą w danym zadaniu w szkole lub bycie kierowanym. Jedna grupa przypomina sobie posiadanie władzy, a druga podleganie władzy. i. Potem badani rozwiązują trudne zadania przy stoliku, na którym stoi przeszkadzający wentylator. Kto go wyłączy lub przesunie? ii. 70 % badanych, którzy zaktualizowali sobie sytuację z posiadaniem władzy przesunęło wiatrak vs 40 % badanych, którzy przypomnieli sobie bycie podwładnym. b. Narysuj literę E na czole i. 3 x częściej odmowa „zrobienia czegoś głupiego” w warunkach władzy, niż w warunkach podporządkowania ii. Wśród rysujących 3 x częściej „dla siebie” w warunkach władzy iii. Ludzie, którzy przypominają sobie, że mieli władzę rysowali E w swoją stronę, a ci którzy o byciu podwładnymi w stronę ludzi c. KONSEKWENCJE POSIADANIA WŁADZY i. Im większe dysproporcje władzy, tym mniejsza skłonność strony dominującej do kompromisu. ii. Spostrzeganie podwładnych jako „pozbawionych osobowości”, zewnątrzsterownych. iii. Konsekwencje kontrolowania innych (​eksperymenty Stricklanda​) 1. W pomieszczeniu centralnym osoba ma okienko obu stronach a do pokojów po lewej i prawej. 2. Okienko po lewej stronie otwiera się 10 razy a po prawej 100. 3. W tej gdzie 10 razy ludzie pracują intensywnie 8/10 razy a w drugiej 80/100 razy. Intensywność pracy jest taka sama. 4. Potem osoba ze środka ma dostać wypłatę w zależności jak on będzie pracować i osoby z pomieszczeń obok. Ma samemu otwierać okienka i obserwować grupy, informować ich, że nie pracują i ich motywować oraz wykonywać samemu pracę. 5. Jeśli ufa grupie nie otwiera okienek, jeśli ufa jednej a drugiej nie to kontroluje jedną. 6. Okazało się, że badany sprawdzał częściej grupę z prawej strony - tam gdzie okienko się wcześniej otwierało więcej razy. Nie ufamy ludziom tam gdzie jest dużo kontroli. Zakładamy wtedy, że tylko kontrolowani ludzie pracują rzetelnie. JA i inni 1. Fritz Heider mówi, że są trzy elementy, które są brane pod uwagę przez ludzi przy wnioskowaniu wysiłek = f(trudność/zdolności) a. Jeśli ktoś ma duże zdolności, a trudność jest niewielka, to musi włożyć mało wysiłku. b. Zdolność jest ilorazem trudności i wysiłku. c. W świadomości ludzi są różne kategorie zdolności i wysiłku. Jedni uważają, że ludzie osiągają sukcesy bo posiadają zdolności, a inni bo dużo nad tym pracowali. d. Ludzie na podstawie obserwacji przypisują komuś zdolności albo wysoki/ niski poziom wysiłku. Nurt badań atrybucji dotyczy tego jak ludzie przypisują sobie i innym różne cechy psychologiczne. 2. Koncepcja Jonesa i Davisa Zenon narysował obraz → ludzie zadają pytanie, czy Zenon miał wiedzę czy zdolności i na podstawie tego przypisują intencje. Jeśli rozpatrujemy zadanie jako intencjonalne to uznajemy, że ktoś ma dyspozycje (skłonności). obserwujemy czyjeś działanie → stwierdzamy, że ktoś miał wiedzę i zdolności, aby to zrobić → przypisujemy intencję → stwierdzamy, że ktoś miał dyspozycje Ta koncepcja jest debilna :D Kierowca przywalił w drzewo, ma wiedzę i zdolności, aby to zrobić = zrobił to intencjonalnie i ma skłonności do tego → to nie ma sensu 3. Sześcian atrybucyjny Kellera a. dystynktywność reakcji wobec bodźca - obserwator widzi, że Zenon uśmiecha się do Zochy, bierze pod uwagę, czy Zenon uśmiecha się tylko do Zochy czy do innych też, widzi, że wybiera tylko Zochę, wtedy bodźcem jest Zocha (​wybiórcze - dystynktywne​). Jeśli uśmiecha się do innych to jest to zachowanie mało dystynktywne, jeśli tylko do Zochy to bardzo dystynktywne. b. powszechność reakcji innych wobec tego bodźca - jeśli dużo mężczyzn się przygląda Zośce to przyczyna leży w niej, a jeśli nie do przyczyna jest w Zenonie. Jak inni reagują na bodziec? c. spójność - jeśli spójność jest niska, to uzasadnieniem jest sytuacja, a jeśli wysoka to bodziec 4. Koncepcja Jonesa i Nisbetta - aktor-obserwator a. Koncepcja mówi, że ludzie formułują sądy o przyczynach różnych zdarzeń z perspektywy ,,obserwatora’’ (niekoniecznie się kogoś obserwuje, ale mówi o kimś innym z perspektywy kogoś z boku) lub aktora. b. Aktor ma tendencję do tłumaczenia swoich zachowań zewnętrznymi czynnikami, a obserwator cechami aktora (wewnętrznymi czynnikami). Koledzy Zenka powiedzą, że Zenek poszedł do technikum chemicznego, bo lubi chemię, a Zenon (aktor) powie, że idzie bo kocha się w Kryśce. c. Dla obserwatora aktor ogniskuje uwagę, skupia się on na nim, a nie na czynnikach zewnętrznych. Sam aktor raczej koncentruje uwagę na zewnętrznej sytuacji, bo musi dostosowywać swoje zachowania do tego, co się dzieje w zewnętrznym świecie. d. W rzeczywistości wpływ mają oba czynniki. Te modele atrybucji były normatywne → mówiły jak ludzie powinni postrzegać atrybucję 5. Błędy i ,,biasy’’ (inklinacja, zniekształcenie, nie da się przetłumaczyć) w atrybucji Jeśli ojciec nastolatki sądzi, że jego córka jest dziewicą, a ona nie jest to jest ​bias​, a jeśli jest sądzi, że jest dziewicą, a jest w ciąży to jest ​error. a. Podstawowy błąd atrybucyjny - Najczęściej obserwator przecenia rolę osobowości aktora. Ludzie twierdzą, że najczęściej cechy osobowości wpływają na zachowanie i zapominają o czynnikach zewnętrznych. Na zachowanie człowieka wpływa jego osobowość i sytuacja, w jakiej się znajduje. b. Ludzka skłonność do upatrywania sukcesów w sobie, a porażek na zewnątrz i. Ludzie tłumaczą porażkę często tym, że mieli pecha, zadanie było trudne, zostali niesprawiedliwe oceniani. ii. Sukcesy natomiast postrzegają jako to, że są w czymś dobrzy. iii. Naukowiec, który się dowiaduje, że jego tekst został zaakceptowany i zostanie wydany, ma poczucie sukcesu, a odrzucony → poczucie porażki. Edytor skoncentrował się na tekście napisanym przez trzech autorów i wysyłał do nich krótką ankietę. Gdy artykuł był zaakceptowany, naukowiec sądził, że włożył w artykuł wiele swoich idei, a jak odrzucony to niewiele włożył w niego pracy, a inni autorzy spieprzyli sprawę. c. Wiedza o jednej z przyczyn powoduje ​umniejszanie wpływu innych (Reguła pomniejszania/powiększania Kelleya) i. Jeśli jakaś osoba wie, że bokser ma silny cios i wygrał, przestaje myśleć, że inne przyczyny są istotne. ii. Jeśli widzimy chłopaka, który po szkole rzuca tornister w kąt i idzie grać w kosza i dowiemy się, że ojciec wkurza się, że chłopak gra, pomyślimy, że bardzo lubi grać w kosza. Mamy regułę powiększania. Jeśli jednak ojciec go popiera i chce, żeby był koszykarzem, to pomniejszamy, nie jesteśmy pewni, czy on chce grać w kosza. d. Skłonność do przeceniania w retrospekcji tego, co się stało​ (Fischof) i. Po jakimś wydarzeniu ludzie zakładają, że wiedzieli, że tak będzie. ii. Dziewczyna mówi różnym ludziom, co się stało, jak wracała ze spotkania. Jednym, że została zgwałcona, innym okradziona, innym, że spotkała super chłopaka, a innym, że nic się nie stało. Następnie każe się zapomnieć badanym, jak się skończyła historia i rozważyć jakie jest prawdopodobieństwo różnych zakończeń. Bez względu w której grupie eksperymentalnej się było, to ludzie przeceniali szansę zdarzenia, które usłyszeli oryginalnie, że się wydarzyło. e. Skłonność do ​upatrywania przyczyn w dostępnych zmysłowo, narzucających się cechach sytuacji - j​ eśli cecha sytuacji jest bardzo wyrazista, to jesteśmy skłonni uwierzyć, że to jest przyczyna sytuacji np. widzimy histeryzujące dziecko, rodzic je wynosi ze sklepu i widzimy tylko jedną przyczynę - histerię. f. Efekt fałszywej powszechności - l​ udzie są skłonni przeceniać skłonność własnych preferencji i. głosujemy na kandydata i jesteśmy zszokowani, że ktoś nie zauważa geniuszu naszego kandydata i myślimy, jak mogli głosować. ii. Kobiety zapytane o aborcję mogły zliberalizować ustawę, zostawić lub zaostrzyć. Zadano im pytanie - jak sądzisz, ile % kobiet opowie się za tym poszczególnymi opcjami? Jak kobiety miały przewidzieć wyniki przeceniały odpowiedzi, które same udzieliły. Przecenianie było najsilniejsze w najmniejszej grupie. iii. Im mniejsza grupa tym bardziej przecenia swoje możliwości. Grupa, która chciała zaostrzenia najbardziej przeceniała swoją odpowiedź, ale inne też przeceniały, tylko w mniejszym stopniu. iv. Studenci składają CV, badacz oferuje im pracę w knajpach na terenie uczelni, ma się chodzić jako reklamowa kanapka z napisem ,,Jedz u Joego’’, pyta czy akceptują robotę, połowa powiedziała, że nie chce za tak niską stawkę, a połowa się zgodziła. Spytał jak sądzą, jaki % zaakceptuje tę stawkę. Ci, którzy odrzucili ofertę, sądzili, że niewiele ją zaakceptuje (około 10%), a wśród drugich → ciężko o robotę, myślę, że 60-70% zaakceptuje. Mają poczucie, że ludzie postępują jak oni. v. W innym badaniu proponuje chłopakom obóz spadochronowy - zgłasza się 35%. Spytał zapisanych i niezapisanych, jak sądzą ile się zapisało. Ci, którzy się zapisali, mówią, że jakieś 50%, a niezapisani, że niewielki % się zapisze. Powody: a. Inni ludzi myślą jak ja, mają podobne poglądy, wzmacnia to poczucie słuszności poglądów, skoro wiele je popiera, to są słuszne. b. Najczęściej rozmawiamy z ludźmi, którzy są do nas podobni, mają podobne poglądy, hobby, poczucie humoru. Zdaje nam się, że ludzie myślą podobnie jak my, bo otaczamy się takimi ludźmi. 6. Poziomy wnioskowania o odpowiedzialności wg. Heidera: a. asocjacja - skojarzenie - np. jeśli przypisujemy młodym Niemcom odpowiedzialność za wojnę, bo ich przodkowie są winni, a tak naprawdę młodzi nic nie zrobili b. przyczynowość - obwiniamy człowieka, tylko dlatego, że zrobił np. jak ktoś szedł chodnikiem i stanął na płytę chodnikową, która spadła do kanałów i zabiła kanalarza, to jest to jego wina c. przewidywalność - jeśli na chodniku był napis uwaga płyty poluzowane, znowu człowiek zabił kanalarza, człowiek powinien przewidzieć, że tak się stanie d. intencjonalność - obwiniamy ludzi tylko wtedy, jeśli planowali coś zrobić, było to intencjonalne e. usprawiedliwialność - np. Hitler umyślnie zabijał, było to intencjonalne, ale zachowanie żołnierza, który musi zabić z rozkazu przełożonego, ma mniejszą intencjonalność, bo zamierzał to zrobić, ale miał taki rozkaz 7. Alternatywne modele atrybucji odpowiedzialności: a. Walster - człowiek jako prawnik - Lenny zabiera dziewczynę na wycieczkę samochodem, wjeżdżają na górkę, Lenny zaciąga ręczny i idą na spacer, samochód zaczyna się staczać, linki hamulca były zardzewiałe. Niektórzy badani dowiadują się, że samochód się rozpędził i rozbił szybę wystawową sklepu i kobieta przedwcześnie urodziła, bo się przestraszyła. Druga grupa słyszy, że samochód spadał powoli i zatrzymał się na pniaku, nic się nie stało. Trzecia grupa dowiaduje się, że samochód wjechał w inny samochód i go zniszczył. Na 4 był na kolizyjnym, ale samochód zahaczył się o pniak i nic się nie stało. → Zależy jakie są konsekwencje, to tak bardzo winią Lenny’ego. Im większe tym bardziej. b. Shaver - koncepcja atrybucji defensywnej - ludzie myślą, że to samo mogło się mi wydarzyć i nie obwiniają kogoś. c. Obserwator neutralny vs. ofiara - jeśli człowiek robi coś w warunkach wolności (ma dużo opcji wyboru, w mniejszym stopniu podlega zewnętrznym naciskom, może robić to na co ma ochotę) → przypisujemy mu odpowiedzialność. Ludzie przypisują jednak Jaruzelskiemu mało wolności, ale dużą odpowiedzialność za wprowadzenie stanu wojennego. Jeśli obserwator jest neutralny, to bierze pod uwagę różne czynniki, w tym wolność człowieka, a jeśli jest ofiarą tego co się stało, to jest bardziej subiektywny i nie koncentruje się na wolności tej osoby. Do studentów po zajęciach podchodził człowiek z torbą i mówił, że zapłacili za mało za egzaminy wstępne i muszą dopłacić. Dwie grupy musiały zapłacić 100 zł, dwie pozostałe 20 zł. Następnie poszła informacja, że grasuje złodziej, który mówi, że jest z dziekanatu. Powstaje szum. Następnie przychodzi 3 badacz i mówi, że pojmano złodzieja, ale nie udało się odzyskać kasy. Pytają studentów, na jaką karę zasługuje. Jest on studentem ostatniego roku (zawieszenie, wydalenie, zakaz studiowania gdziekolwiek). Mówią co ustaliła prokuratura (1 grupie ze 100 zł i 1 z 20 zł) → został zastraszony przez kogoś i musiał to zrobić. W 2 pozostałych grupach, że człowiek działał swobodnie (wolnie) i kradł kasę. Oprócz tego zbadano 4 grupy, którym nie ukradziono kasy. Opowiadano im tylko odpowiednie historie wydarzeń. Mieli także wypowiedzieć się na jaką karę złodziej zasługuje. Ofiary mówiły, że zasługuje na wyższą karę niż neutralni obserwatorzy. Dla obserwatorów kara zależała od tego czy był szantażowany czy nie. Dla ofiar nie było to takie istotne czyja jest wina, tylko jak wielka była strata. Większa strata → surowsza kara. Schematy wnioskowań o cechach Rodzice prowadzą dziecko na testy inteligencji. W jakim stopniu dziecko jest inteligentne? Dziecko uzyskało 130 pkt (średnio 100 pkt). Dziecko ma problemy w szkole, idzie do psychologa, ma 90 pkt inteligencji, u innego psychologa ma 110 pkt. Który iloraz inteligencji jest prawdziwy? Można wyciągnąć średnią jako najbardziej prawdopodobny iloraz inteligencji. Jednak dlaczego dziecko otrzymało 90 pkt? Mogło być zmęczone, zniechęcone. Ale jakim cudem otrzymało 130 w pierwszym teście, a 110 w ostatnim? Raczej niemożliwe jest osiągnięcie wyniku 130 IQ jeśli ma niższy. Dlatego warto przyjąć założenie, że najwyższy wynik jest najbardziej trafny, bo był w najlepszym stanie. 1. Wnioskowanie o cechach z zachowań. a. Większość ludzkich cech należy do kategorii moralności albo sprawności. b. Glenn Reeder mówi, że możemy zaobserwować zachowania, które są sprawne lub moralne. 2. Sprawność a. Jeśli skoczek nie przeskakuje wysokości 2 metrów, to można ocenić jego zachowanie jako mało sprawne, jeśli 2,20 m to średnio sprawne, a 2,40 m bardzo sprawne. Co pomyślimy o sprawnościach tego zawodnika, który nie przeskoczy 2 metrów? Zachowanie to jest mało sprawne, ale może ma jakieś zmartwienia? Może kontuzje? Może tak naprawdę jest średnio sprawny albo bardzo sprawny. b. Zachowanie mało sprawne jest ​mało diagnostyczne​. c. Jeśli wynik jest średni, to raczej skoczek jest średnio sprawny, ale mógł mieć problemy zdrowotne i ma w rzeczywistości lepsze umiejętności, jest bardzo sprawny. → ​średnio diagnostyczne. d. Jeśli skoczył najlepiej, to mamy pewność, że jest bardzo sprawny. Jak wynik jest słabszy, to osoba może się źle czuć. Najlepsze wyniki są ​wysoko diagnostyczne​. 3. Moralność a. Jak ktoś podnosi portfel znaleziony na podłodze, krzyczy znalazłem portfel. Można pomyśleć, że jest uczciwy lub boi się, że ktoś go zauważy. - Jest altruistyczny czy boi się dostrzeżenia oszustwa? b. Zachowanie : i. niemoralne​ - okradanie przyjaciół ii. średnio moralne - ktoś odprowadza 1% podatku na rzecz innych ludzi, ale ich to nic nie kosztuje, bo i tak to się płaci, tylko się decyduje czy do państwa czy na kogoś, nie jest to zachowanie altruistyczne iii. bardzo moralne - ktoś oddaje nerkę, ktoś daje ogromne pieniądze, angażuje się z hospicjum c. Jeśli zauważymy zachowanie niemoralne, nie mamy wątpliwości, że ten człowiek jest niemoralny. W przypadku moralności ​diagnostyczne są zachowania niemoralne​. d. Jeśli ktoś jest średnio moralny, to możemy pomyśleć, że jest średnio moralny albo może być też niemoralny w innej sytuacji → ​średnio diagnostyczne e. Ktoś bardzo moralny może zachować się tak w danej sytuacji, ale może jest średnio moralny lub niemoralny, bo ktoś go widzi lub podejrzewa. → ​mało diagnostyczne Asymetryczność wnioskowania o sprawności​, gdzie diagnostyczne są zachowania bardzo sprawne i ​moralności,​ gdzie diagnostyczne są cechy niemoralne. Mówi się, że rudzi są fałszywi albo że otyli są przyjaźni. Wnioskujemy na podstawie wyglądu o cechach. 4. Ukryte teorie osobowości (UTO) – sieć powiązań w systemie poznawczym podmiotu, dotycząca związków między określonymi cechami osobowości a. Możemy sobie coś dopowiadać i wnioskować na podstawie czegoś. Ilekroć widzieliśmy punktualnego nauczyciela wnioskowaliśmy, że jest surowy w swoich ocenach po tym, jak się zachowuje na lekcji. W następnej sytuacji, gdy ktoś będzie punktualny, dojdziemy do wniosku, że ktoś jest surowy. b. Eksperyment - Osoby z pierwszej grupy widzą kobietę w okularach, która jest niemiła, z drugiej grupy miłą. Wchodzą do innego pokoju i widzą osobę w okularach. Mają ją opisać zanim się odezwie. Ci, którzy najpierw widzieli niemiłą kobietę, oceniają ją jako bardziej szorstką, a druga grupa jako miłą. c. Dowiadujemy się o osobie, że ma cechę X (np. bycie wegetarianinem), to zapewne jest Y (jest dobrym człowiekiem). → nie chodzi o prawdę, ale o wnioskowanie jakie mamy ugruntowane d. Jeśli on(a) jest Z (np. lubi niebieski kolor), to nic z tego nie wynika. e. Są cechy jak X, które pozwalają nam wnioskować, że prawdopodobnie jest Y, a z Z nic nie wynika. 5. ASCH - cechy centralne a. Są takie cechy, na podstawie których ludzie natychmiastowo wnioskują - cechy centralne b. cechy peryferyczne​ - niewiele z nich wynika. Jeśl dowiemy się, że ktoś jest zręczny lub niezręczny lub pomiędzy, to nic z tego nie wynika. - cecha peryferyczna. vs. Jeśli dowiemy się, że ktoś jest ciepły to myślimy, że ktoś jest miły, sympatyczny, przyjemny, a zimny agresywny, nieprzyjemny itd. Na podstawie tej cechy dowiadujemy się jaki ktoś jest. - cecha centralna. 6. Przykłady UTO Skłonność ludzi do wnioskowania z wyglądu o cechach charakteru. Już przedszkolanki inaczej traktują zachowania dzieci w zależności jak wyglądają. Badano przedszkolanki wobec agresywnych chłopców. Jeśli agresję wykazuje chłopczyk bardzo atrakcyjny fizycznie, to przedszkolanki widzą to jako sprowokowane, mówią, że jest żywiołowy. Jak widzą mniej atrakcyjnego chłopca, to jest to agresor. a. „Co jest piękne jest dobre” - jeśli widzi się zdjęcia osób, to atrakcyjniejszym dopisuje się dobre cechy, a mniej atrakcyjnym złe cechy. b. „Co jest brzydkie jest złe” - często postrzega się jakie są kobiety na podstawie wyglądu, ale kobiety też oceniają, tylko nie chcą się do tego przyznać. c. Eksperymenty Walster i. Kobiety szukają partnera, mają krótko z nim rozmawiać i określać w biurze matrymonialnym swoje preferencje → czy chcą kontynuować znajomość? ii. Mężczyzna miał się tak samo zachowywać na każdej randce → miał być tak samo dowcipny, gentelmenem, miał to samo mówić o sobie i opowiadać te same żarty. iii. W drugim przypadku miał mieć pofarbowane włosy na kolor, który mu nie pasuje, robiono mu wory pod oczami, bliznę i przyczerniano krawędzie zębów. iv. Biuro prosiło o ocenę na ile jest sympatyczny i kulturalny i czy chcą się z nim umówić. Okazało się, że przystojniejszego oceniano jako bardziej sympatycznego i kulturalnego. Chciały się z nim częściej spotykać. Spytane czemu mówiły, że jest sympatyczny, kulturalny itp. Nie zdawały sobie sprawy, że oceniają na podstawie wyglądu. v. Piękne kobiety są postrzegane jako bardziej atrakcyjne, ale również bardziej żądne pieniędzy. vi. Dlaczego ludzie są skłonni do obwiniania ofiar? - teoria sprawiedliwego świata. Wysoka uroda powoduje, że jest to oceniane jako przyczyna gwałtu. - co jest piękne jest dobre. d. Eksperyment Sigall i Ostrove;a (włamywaczka vs oszustka) - sprawdzają czy co jest piękne jest dobre. i. W 1 przypadku kobieta się włamuje i robi kradzież na 1000$, w 2 przypadku idzie do knajpy i pożycza 1000$ od faceta i ich nie oddaje. ii. W obu przypadkach zostaje złapana. W obu aktach jest rysopis kobiety, ale w połowie przypadków zdjęcie oskarżonej okazuje niesamowicie piękną kobietę, a w reszcie przeciętną (4 grupy ludzi). iii. Badani mają zaoferować najbardziej uczciwy wyrok w tygodniach więzienia. iv. Efekt piękne jest dobre sugeruje, że zdjęcie pięknej kobiety może mieć niższą karę, ale okazuje się, że jest to bardziej skomplikowane. v. Ten efekt występuje w przypadku włamania do domu, natomiast kompletnie nie sprawdza się z sytuacji okradzenia faceta → taka sama kara. Ludzie myślą, że dziewczyna jest taka piękna, że skusiła mężczyznę, a jeśli przeciętna to jest wina mężczyzny, że jest naiwny. e. Inferencje ze wzrostu (mężczyzny) i. Biden wygrał mimo że jest niższy od Trumpa. Można szukać ogólnych wyznaczników wyborów - młodszy vs starszy itp. Można prześledzić ile razy wygrywał niższy ile wyższy. Można prześledzić ile razy częściej bardziej inteligentny ile mniej oraz ten, który ma więcej hajsu i mniej. ii. To jest dopiero druga sytuacja, kiedy wygrał niższy kandydat. iii. Dlaczego prawie zawsze wygrywa wyższy kandydat na prezydenta? Amerykanie nie specjalnie się interesują polityką, nie są w stanie odpowiedzieć jakie są różnice między republikanami a demokratami. Ludzie często kierują się wrażeniem jakie robi na nich kandydat. Wysoki mężczyzna w większym stopniu wzbudza przekonanie, że jest konsekwentny, twardy, zdeterminowany. Im wyższy był wskaźnik bezrobocia, tym większa była przewaga wysokiego kandydata nad niższym. iv. Widzi się zdjęcie mężczyzny w progu. Mężczyzna wyższy sprawia wrażenie, że jest silny, zdeterminowany i bardziej majętny, lepiej sobie radzi w życiu itp. Takie wnioskowanie dotyczy tylko mężczyzn. f. Inferencje z wagi ciała dotyczą obu płci. Osoby otyłe są postrzegane jako leniwe i dobroduszne. g. ,,co jest brzydkie jest złe’’ - silniejszy od efektu „Co jest piękne jest dobre” Skłonność ludzi do widzenia innych jak zachowują się jak dzieci. Dzieci lubią spójność - jak coś jest dobre to ma same pozytywne cechy, a złe same negatywne. Ludzie chcą, żeby osoby przez nich cenione miały pozytywne cechy. h. halo efekt - przypisywanie cech o tej samej walencji - jak ktoś ma 4 cechy negatywne to oceniamy kogoś dalej negatywnymi cechami i na odwrót, raczej nie mieszamy cech, tylko mamy skłonność do tego, żeby cechy pozytywne wiązać z innymi cechami pozytywnymi - ​efekt aureoli​, ​efekt diabelski - cechy negatywne wiążemy z negatywnymi. i. Efekt aureoli jest silniejszy od diabelskiego → ludzie mają większą skłonność do uzupełniania obrazu o cechy pozytywne niż negatywne, ponieważ jeśli ktoś jest oszustem, to jak uzupełnimy jego cechy o inne cechy negatywne np. głupotę, to mamy większe ryzyko, bo jesteśmy mniej czujni. Jeśli przyjmiemy cechy niemoralne, ale że dana osoba jest inteligentna, to będziemy bardziej czujni na oszustwo. Może to nas uchronić przed zagrożeniem. 7. Modele integracji danych a. sumowanie - wśród naszych znajomych możemy ocenić na ile kogoś lubimy, na ile jest dobrym człowiekiem itd. Możemy oceniać ludzi na różnych wymiarach, jest sympatyczny, jest świetny z matmy, ale beznadziejny z historii. Dokonujemy ogólnej oceny - jak nasze cząstkowe oceny składają się na ogólną. Niektórych ludzi oceniamy na mniejszej a innych na większej liczbie wymiarów. Nie zawsze cenimy wyżej ludzi z większą liczbą pkt, bo nie znamy ją na tylu wymiarach. b. uśrednianie - dzielenie cech osób ocenianych na 10 wymiarach na 10 i ocenianych na 6 na 6. Nie przypisujemy jednak różnym osobom tych samym wymiarów. Przypisujemy wagę do innych punktów przy inteligencji a inne przy poczuciu humoru. c. uśrednianie ważone (model Andersona) - inteligencji i uczciwości przypisujemy największą wagę - 10, poczucie humoru to waga 9, umiejętność gry na gitarze miara 5, umiejętność grania w tenisa - 3, znajomości ang - 7. Mamy 6 różnych wymiarów, jeśli ocena inteligencji to 8 a waga 10. To mnożymy 8 *10=80, inna cecha ocena 6 waga 7 → 7*6=42 itd., sumujemy wyniki mnożeń i dzielimy na 6, bo 6 wymiarów → nikt nie liczy tego, ale badania wskazują, że uśrednianie ważone jest najbliższe rzeczywistości Jeśli pomyślimy o efekcie halo, to oba efekty (diabelski i aureoli) wiążą się z tym, że ludzie nie lubią gwałcenia reguły ​niezgodności afektywnej (ktoś jest pod jednym względem dobry, a pod innym zły). stosunek człowieka do pieniędzy - oś skąpy - rozrzutny → obie cechy traktujemy jako negatywne, a po środku pozytywne (oszczędny, hojny). Jeśli wszystkie cechy traktujemy jako wymiary, to zwykle cechy skrajne są traktowane jako negatywne, a po środku jako pozytywne. Możemy powiedzieć, że ktoś jest oszczędny prywatnie, hojny z przyjaciółmi lub charytatywnie. Może te same cechy oceniać inaczej w zależności od sytuacji. Jeśli ktoś jest skąpy w jednej sytuacji, to w innej może być oszczędny, hojny, rozrzutny itd. Jeśli ktoś jest skąpy, to chcemy myśleć, że w innej sytuacji jest rozrzutny (zmienny) → zgodność afektywna Ze skąpy możemy wnioskować rozrzutny → złamanie zasady trzymania się bliskości deskryptywnej, bo musimy przeskoczyć z krańca aż o trzy pozycje. Jeśli wnioskujemy ze słowa skąpy, jesteśmy skłonni pogwałcić zgodność afektywną. z minusa wnioskujemy o plusie → efekt diabelski słaby reguła minimalizacji odległości deskryptywnej → Jeśli ktoś jest oszczędny, a w innej decyzji hojny, zachowujemy zgodność afektywną (z plusa wnioskujemy o plusie). 8. a. efekt pierwszeństwa​ - pierwsze wrażenie ważniejsze w ocenie. Pewne informacje mogą docierać do nas jako pierwsze albo drugie/trzecie/na samym końcu. W ocenie człowieka najważniejsza sfera moralna. W samoocenie największe znaczenie ma nasz ocena o umiejętności i kompetencji, a w ocenie innych kwestia moralności. Niemoralność najbardziej uderza w nasze interesy. b. efekt świeżości ​- ostatnia rzecz może wywrzeć na nas największe wrażenie (niech ostatni dzień wyjazdu będzie najlepszy) co istotniejsze? to zależy Wybory na prezydenta → mają nagrać 5 minutową wypowiedź. Mamy znajomego, który ma puścić nagranie. Pyta - chcesz, żeby nagranie twojego kandydata ma być pierwsze czy ostatnie? Chce postawić na efekt pierwszeństwa czy świeżości? Powinniśmy spytać, czy przewiduje przerwę pomiędzy wystąpieniami oraz samemu sobie odpowiedzieć, czy wybory będą jutro czy za tydzień. istnienie przerwy, odległość między kandydatami c. interferencja proaktywna - zapamiętanie jakiegoś materiału może nam przeszkodzić w wysłuchaniu innego, które będzie później np. zapamiętanie pierwszego może utrudnić wysłuchanie ostatniego - występuje to wtedy, gdy nie ma przerwy, a gdy jest to nie ma interferencji. i. Kandydat drugi ma przewagę, jeśli wybory są od razu, a utraci znaczenie, jeśli wybory są za tydzień. Efekt świeżości tylko jeśli wybory są zaraz. ii. Jeśli wybory są nazajutrz, to dobrze jakby była przerwa między kandydatami → nie ma interferencji proaktywnej → drugi kandydat ma większą szansę na wygraną. iii. Jeśli wybory za 2 tygodnie, to lepiej być pierwszym → nie ma efektu świeżości, wygrywamy na interferencji proaktywnej, nie pamiętamy argumentów drugiego kandydata. iv. Jeśli jest przerwa, a wybory za dwa tygodnie lub nie ma przerwy, a wybory są jutro, to efekty się równoważą. d. Efekt konfirmacji w testowaniu hipotez na temat innego człowieka i. Marek Tuliusz Cyceron opisuje historię Diagorasa, który nie wierzył w bogów. Diagorasowi pokazano portrety ludzi wierzących, którzy modlili się w czasie sztormów i przetrwali katastrofy morskie. ii. Diagoras: A gdzie są portrety tych, którzy się modlili, a potem utonęli? → Ludzie nie przyjmują innych faktów, niż te, które potwierdzają ich hipotezę. Zadają tylko pytania, które potwierdzą ich hipotezę, a nie zadają pytań, które ją odrzucą. Struktura JA 1. Struktura JA - wiedza na temat własnej osoby (JAKI(A) JESTEM) a. role społeczne i zawodowe - przekonania kim jesteśmy np. jestem córką/ojcem/wnuczkiem/studentem/barmanem b. tożsamości indywidualne ​(ja teraz i ja 10 lat temu to zupełnie różne osoby → inne role społeczne, inna wiedza, inne przekonania, jednak nie mamy wątpliwości, że jesteśmy tą samą osobą, czujemy się również wyjątkowi) i grupowe​ - wrocławianin, student SWPS-u c. przekonania na własny temat - np. jestem osobą, która lubi daną literaturę/ lubi łowić ryby/ nienawidzi określonej partii politycznej d. własne wartości (można cenić godność, wolność, uczciwość) i ​cele (​proksymalne - bieżące, wiążą się z tym, kim chcę być za pół roku/co ugotuję dzisiaj na obiad i ​dystalne - odległe → kim chcę być za 15/20 lat; chcę być terapeutą, mistrzem olimpijskim) e. samoocena i. wysokość (wysoka-niska) ii. pewność - można być pewnym wysokiej inteligencji lub nie/pewnym niskiej inteligencji lub nie iii. stabilność - jednego dnia można myśleć, że jest się świetnym a innego beznadziejnym f. samoakceptacja - ​rozpiętość między ja realnym a ja idealnym Przekonania na własny temat niekoniecznie muszą mieć cechę wartościującą np. określenie lubię łowić ryby/lubię niebieski kolor nie jest ani pozytywne ani negatywne. Samoocena i samoakceptacja są bardzo silnie związane z wartościowaniem samego siebie. 2. Ja realne/Ja idealne a. ja realne - mamy dokonać oceny różnych aspektów swojej osoby na pewnej skali - na ile jestem inteligentna/zabawna/uczciwa? Od 1 do 10 pkt. Będziemy w stanie w pewnym stopniu dokonać takiej oceny i to jest ja realne - ja takie, jakie myślę, że jestem, ale może ono nie odpowiadać rzeczywistemu stanowi, nasza samoocena. b. ja idealne - jaka chciałabym być? Jak bardzo chciałabym być inteligentna/dowcipna? Ja idealne nie jest raczej równe z maksymalną liczbą pkt, tylko z tym, jacy chcielibyśmy być. Samoakceptacja to rozpiętość między ja realnym a ja idealnym. Mówimy o człowieku, który ma wysoką samoakceptację → mała rozbieżność między ja realnym a idealnym; niska samoakceptacja → duża rozpiętość między ja realnym a idealnym. Zdrowa jest sytuacja, kiedy mamy średnią rozbieżność → nie w pełni akceptujemy siebie. Psychopaci najczęściej to ludzie, u których ja realne pokrywa się z idealnym, natomiast u neurotyków rozbieżność jest bardzo wysoka → chcą być idealni. c. procesy porównań społecznych (​teoria Leona Festingera​) - Na jakiej podstawie budujemy swoje ja realne? Skąd wiemy jak bardzo jesteśmy inteligentni/jak dobrze mówimy po angielsku? i. Festinger mówi, że bardzo rzadko istnieją bezwzględne miary naszych cech psychicznych. Najczęściej wiedzę o sobie czerpiemy z porównań społecznych. ii. Ludzie są motywowani do ciągłego porównywania z innym. Jeśli jesteśmy lepsi od innych, to nasza samoocena jest wysoka i na odwrót. Poziom wykonania zadań dostarcza nam informacji na nasz własny temat np. o kompetencjach społecznych. To co słyszymy od innych również wpływa na naszą samoocenę. Spływa na nas ciągły strumień informacji bezpośrednich i pośrednich na nasz temat. Jednak nie wszystkie informacje tyle samo dla nas znaczą, możemy również sterować tymi informacjami → spotykać się tylko z ludźmi, których lubimy/wykonywać tylko zadania, w których jesteśmy dobrzy lub na odwrót tylko te, w których jesteśmy źli. 3. 3 style regulacji samopoznania - aby regulować naszą samoocenę wykonujemy różne działania. a. pozytywne wartościowanie siebie (​orientacja egotystyczna​) - zorientowana na to, żebyśmy mogli myśleć dobrze o sobie/mieć wysokie poczucie własnej wartości, ze względu na to, że jest to przyjemne i funkcjonujemy wtedy dobrze. b. podtrzymywanie i strukturalizacja przekonań o sobie (​orientacja konserwatywna​) - zakłada, że ludzie niespecjalnie lubią zmieniać swoje poglądy/sądy na temat innych ludzi/przekonania na swój własny temat → jeśli coś o sobie myślisz, to jesteś zainteresowany podtrzymywaniem swoich sądów, nawet jeśli myślisz o sobie źle. Obie te orientacje nie są do końca racjonalne, człowieka interesuje, żeby myśleć o sobie dobrze lub tak jak do tej pory. c. trafne i dokładne samooszacowanie (​orientacja walidacyjna​) - dla człowieka najważniejsze jest trafne oszacowanie własnych cech. Wydaje się najbardziej rozsądne. W większości przypadków ludzie przejawiają orientację egotystyczną, chociaż występują różnice pomiędzy osobami. Jedną z najważniejszych motywacji człowieka jest posiadanie pozytywnej samooceny. 4. Przykłady orientacji egotystycznej a. unikanie zadań diagnostycznych - robimy wiele, aby nie dotarły do nas nawet mało prawdopodobne negatywne informacje na własny temat, bo może przypadkiem okaże się, że jesteśmy mało inteligentni → w teście o słabej jakości możemy zbagatelizować wynik, dlatego możemy celowo unikać rzetelnych testów (zadań diagnostycznych) b. kreowanie ​consensusu ​- powszechność - jeśli wszyscy robią daną rzecz to to nie jest diagnostyczne, a jeśli coś jest rzadkie to jest diagnostyczne (wszyscy dostali dwóję vs tylko jeden uczeń dostał dwóję) c. generowanie przyczyn dodatkowych d. strategia samoutrudniania e. ułatwianie zadania innym f. unikanie sprawowania kontroli Orientacja egotystyczna wiąże się ze zniekształceniem o widzeniu o sobie. Jednocześnie jest w sprzeczności z orientacją walidacyjną. W latach 70-tych psychologowie doszli do wniosku, że osoby depresyjne wcale nie uprawiają czarnowidztwa, tylko trafnie postrzegają siebie i otaczający świat, ale postrzegani są przez zdrowych psychicznie jako pesymistów. Osoby zdrowe charakteryzują się pewnymi iluzjami. 5. Pozytywne złudzenia na temat własnej osoby (u zdrowych psychicznie osób) a. przecenianie swoich pozytywnych cech i osiągnięć i. Trzy osoby wykonują wspólnie jakąś czynność przez tydzień i osiągają sukces. Pyta się ich osobno, jaki jest ich wkład w zadanie i sumuje. Suma wkładu w przypadku sukcesu wynosi około 160%, ponieważ przecenia się swój wkład. Suma w przypadku porażki wynosi około 65%, ponieważ uważamy, że to ktoś inny jest odpowiedzialny za nią. ii. Ludzie skłonni są ulegać efektowi lepszy od przeciętnego → jedziemy 140 km/h środkowym pasem, niektórych kierowców mijamy, a inni mijają nas. Jako kierowcy o tych, których mijamy myślimy, że są kiepskimi kierowcami, czują się niepewnie. Ci, którzy nas mijają → kiepscy kierowcy, wariaci. Uważamy siebie jako najlepszego. iii. Większość kierowców uważa siebie jako lepszego od średniego kierowcy. b. przecenianie swojego wpływu na bieg zdarzeń - ludziom wydaje się, że mogą osiągnąć więcej niż w rzeczywistości mogą ​ c. nierealistyczny optymizm (N. Weinstein) - tendencja do tego, by widzieć siebie jako mniej niż „przeciętni inni” narażonego na różne stany negatywne (typu: udział w katastrofie kolejowej, rozwód, popadnięcie w alkoholizm) i jednocześnie sądzić, że jest się bardziej niż owi „przeciętni inni” predysponowanym do doświadczania zdarzeń przyjemnych (typu: udane małżeństwo, dobrze płatna praca, atrakcyjna podróż za ocean). Nierealistyczny obiektywizm zwykle dotyczy grup a nie pojedynczych jednostek, ponieważ często wiemy czy np. mamy genetyczne predyspozycje do danej choroby (brak choroby w rodzinie). Nie jest tak, że optymizm jest zawsze dobry a pesymizm zły. Czasami optymizm może prowadzić do negatywnych stanów rzeczy np. lekkomyślności. 6. Brak pozytywnych złudzeń a. prawo Feathera i. Pozytywne wydarzenia budzą pozytywne emocje, a negatywne negatywne emocje. Jednak siła doznań pozytywnych zależy w dużej mierze od tego, czy zdarzenie jest przez nas oczekiwane czy nie. 1. jeśli wiemy, że ktoś był ciężko chory i umiera, to smutek jest mniejszy niż gdy jest zdrowy i nagle umiera. 2. tak samo z pozytywnymi wydarzeniami np. jeśli oczekujemy, że dostaniemy pracę i ją dostajemy, to się cieszymy, ale jeśli nie oczekujemy tego, to cieszymy się jeszcze bardziej. ii. Ludzie spostrzegają pozytywne wydarzenia jako bardziej atrakcyjne, gdy są one nieoczekiwane niż gdy ich oczekują, a negatywne zdarzenia jako bardziej przykre gdy są nieoczekiwane niż, gdy się ich spodziewają. b. strategiczny pesymizm - formułowanie oczekiwań z wykorzystaniem prawa Feathera dla minimalizowania afektu negatywnego i maksymalizowania afektu pozytywnego. i. Tom Pyszczyński zaobserwował, że jego studenci wchodząc na salę egzaminacyjną wykazują pesymistyczne oczekiwania wobec wyniku testu. Doszedł do wniosku, że studenci w sposób intuicyjny stosują prawo Feathera. ii. Jeśli studenci myślą, że nie zdadzą, to jeśli nie zdadzą, minimalizują negatywne emocje, a jeśli zdadzą, to maksymalizują pozytywne emocje. iii. Jeśli natomiast myślą, że zdadzą i zdają, to zmniejszą pozytywne emocje, a jeśli nie zdadzą, to zdecydowanie zwiększą negatywne emocje. iv. Pesymizm w tej sytuacji jest lepszy. c. pesymizm defensywny (Cantor i Norem) - wzbudzanie w sobie nierealistycznych, pesymistycznych oczekiwań, motywujące do przygotowywania się do zadania. i. Badały studentki 2-3 tygodnie przed sesją. Twierdziły, że nic nie umieją i obleją egzamin. ii. Niektóre te sudnetki pewnie mają rację, bo do tej pory oblewały. iii. Były również takie dziewczyny, które świetnie zdawały do tej pory egzaminy, ale i tak mają negatywne oczekiwania. Mimo tego dobrze zdają następne egzaminy. Tak samo dzieje się przy kolejnych sesjach. iv. W ramach terapii krótkoterminowej przestawiono je na optymizm. Większość z nich oblała. Dopóki były pesymistyczne, zdawały egzaminy. Dlaczego? v. Sprawdzono dynamikę lęku optymistek, które świetnie zdawały egzaminy. U nich lęk był niski i wzrastał nieco przed egzaminem → motywował je. vi. Pesymistki natomiast, które świetnie sobie radziły na egzaminach miały wysoki poziom lęku, który konsekwentnie spadał do czasu egzaminu. Pesymizm motywował je do działania 2-3 tygodni przed egzaminem, bo nic nie umiały. Im więcej wiedziały, lęk się zmniejszał. Gdy przestawiono je na optymizm nie odczuwały lęku i niewiele się uczyły. Lęk pojawił się tuż przed egzaminem i nie zdążyły się już nic nauczyć i były bardziej zlęknione. Pesymistki defensywne muszą się przestraszyć przed egzaminem → lęk motywuje do działania → zmniejszenie lęku (nie należy ich przestawiać na optymizm). d. lęk przed sukcesem - Matina Horner mówi, że ludzie mogą bać się sukcesów. Dawniej kobiety bały się sukcesu, bo był on zarezerwowany dla mężczyzn. Dzisiaj sukces naraża na ostracyzm społeczny/brak kontaktów → znakomity uczeń odstaje od grupy i jest mniej lubiany. Nie chcą tych ocen. Sukces może spowodować utratę przyjaciół. Ludzie ci często chcą osiągnąć sukces, ale się go boją. 7. Dysonans poznawczy - nieprzyjemny stan emocjonalny wynikający z konstatacji niezgodności między dwoma przekonaniami dotyczącymi tej samej sprawy. a. Jeśli myślimy o sobie pozytywnie, a dopływają do nas negatywne informacje na własny temat lub na odwrót mamy dysonans poznawczy. b. Lubimy danego polityka, a on robi coś niemoralnego → czujemy dyskomfort c. dysonans w służbie ego - rozwiązujemy rozbieżność w taki sposób, aby obronić pozytywną samoocenę. 8. Totalitarne ego - nasza pamięć czyści przeszłość → pamiętamy sytuacje, w których zachowaliśmy się moralnie a nie niemoralnie 9. Autoafirmacja - sytuacja, w której człowiek ponosi porażkę w jakiejś sferze natychmiast chce odnieść sukces w innej sferze, aby obronić globalne poczucie własnej wartości. Jest to obrona ogólnego poczucia własnej wartości. a. człowiek ma nie tylko cząstkową samoocenę, ale również globalną → ogólnie jestem wartościowy. b. jeśli poniesiemy porażkę, wracamy do domu i pomagamy rodzicom → ok, zawiodłam, ale jestem dobrą córką. 10. Samoocena jako bufor Samoocena pozwala nam angażować się w różne czynności, pozwala nam uwierzyć, że jesteśmy wystarczająco kompetentni. Chroniący przed lękiem przed śmiercią ​(koncepcja opanowania trwogi Pyszczynskiego, Greenberga i Solomona)​ lub lękiem przed wykluczeniem społecznym ​(koncepcja Tice) Pyszczyński i wsp. stworzyli koncepcję lęku przed śmiercią. Wszystkie organizmy są śmiertelne, człowiek również. Jednak jako jedyny gatunek na kuli ziemskiej zdaje sobie sprawę ze swojej śmiertelności, może to wywoływać lęk egzystencjalny. Ludzie radzą sobie np. poprzez religię → redukuje lęk przed śmiercią. Wysoka samoocena co do swojej moralności u człowieka religijnego → redukcja lęku przed śmiercią. Istnieją również elementy kultury takie jak naród, nauka, osiągnięcia, które pozwalają nam przetrwać po naszej śmierci. Czujemy się ważnym elementem im wyższą mamy samoocenę i mniej boimy się śmierci (będą o mnie pamiętać). Jeśli zmniejszy się im samoocenę, to lęk jest silniejszy. Wysoka samoocena chroni nas przed wykluczeniem społecznym. Niska samoocena → ludzie nie będą nas lubić, zapraszać. Wysoka samoocena jest buforem, który chorni nas przed egzystencjalnymi lękami. 11. Strategia samoutrudniania ​ (Edward Jones, Steven Berglas) - „jakiekolwiek działanie lub wybór, które realnie lub pozornie obniża szanse podmiotu na osiągnięcie sukcesu, ale facylituje możliwość atrybucyjnego uzewnętrzniania (lub usprawiedliwiania) niepowodzeń i uwewnętrzniania (przypisywania sobie) sukcesów”. 1 sytuacja Młoda dziewczyna, która marzy o byciu modelką, jest to jej obsesja, organizowane są zawody Miss Polonia, myśli, że wygrana zwiększy jej szanse na bycie modelką. Ma wystąpić w wieczorowej sukni. Bierze żółtą sukienkę, koleżanki mówią, że w niej źle wygląda, lepiej jej w ciemnej. Dziewczyna upiera się ubiera żółtą sukienkę. 2 sytuacja Sportowiec ma biec na 400 m. Zawodnicy się rozgrzewają, a on ciągle udziela wywiadu. Nie ma już czasu na rozgrzewkę. 3 sytuacja Student ma zdawać pierwszy egzamin na studiach. Sporo osób oblewa. Egzamin jest trudny. Dzień przed dzwoni kolega, że już wszystko mu się miesza i potrzebuje się zresetować, pójść na browara. Spotykają się, po 2 piwach przychodzi ochota na więcej. Wciągają się, ruszają w miasto, za 2 godziny mają egzamin. Student idzie na bombie na egzamin. Wszyscy z tych ludzi zmniejszyli szansę na wygraną. W jaki sposób ci ludzi mogą teraz wyjaśnić niepowodzenie? Nie mogą pomyśleć, że są brzydcy, mało sprawni czy mało inteligentni. Dziewczyna obwinia żółtą sukienkę, sportowiec brak rozgrzewki a student walkę o życie na kacu. Gdyby wcale nie przegrali, a nawet poszło im super → dziewczyna uważa, że jest tak piękna, że nawet w worku by wygrała, sportowiec gdyby rozgrzewka byłby jeszcze lepszy, a student, że zostałby asystentem profesora gdyby nie piwo. W każdej sytuacji występowało realne obniżenie szans na odniesienie sukcesu, ale uczestnicy zwiększyli możliwości tego, że zewnętrzny czynnik odpowiada za niepowodzenia a wewnętrzny za sukces. 12. Struktura wymiarów samooceny a. Istota samoutrudniania może być dobrze zobrazowana przez założenie, że dla naszej globalnej samooceny pewne sfery mają większe znaczenie a inne mniejsze. b. To jak się oceniamy w najważniejszych wymiarach, ma główne znaczenie dla naszej globalnej samooceny. c. W środku najważniejsze wymiary → ​wymiary centralne ​(różne dla poszczególnych ludzi np. przekonanie o własnej atrakcyjności fizycznej/przekonanie o własnych kompetencjach lekkoatletycznych/ przekonanie o kompetencjach intelektualnych/przekonanie o własnej moralności). d. Mogą istnieć również wymiary ważne, ale nie centralne np. przeświadczenie o tym, że świetnie tańczymy/dobrze mówimy w danym języku. e. Wymiary peryferyczne - składają się na samoocenę, ale niespecjalnie mocno np. bycie punktualnym, posiadanie dobrej pamięci do imion. istota strategii samoutrudniania - ludzie bronią poczucia własnej wartości na wymiarach centralnych np. bycie atrakcyjnym/inteligentnym, ale przyznają się do słabości na wymiarach peryferycznych. Jeśli w definicji samoutrudniania jest to obrona, to oznacza, że trzeba mieć pozytywną samoocenę, aby ją stosować, bez pozytywnej samooceny nie można jej bronić. Ludzie z negatywną samooceną funkcjonują w inny sposób. Po co utrudniać skoro to zmniejsza szansę na sukces? Samooceny nie można ograniczyć do samej wysokości lub walencji, jednym z jej ważnych wymiarów jest pewność samooceny. Wymiary te (wysokość-pewność) są ortogonalne względem siebie. Wysoka - pewna, wysoka -niepewna itd. samoocena wysoka-niepewna​ - strategie samoutrudniania samoocena wysoka-pewna ​- brak tych strategii - nie ma po co utrudniać 13. Skąd niepewna samoocena - niejasność co do genezy sukcesów - skąd się biorą? a. Egzaminy wstępne na studia. i. Mamy 20 kandydatów/miejsce. Kandydat się dostaje, powinien mieć wysoką samoocenę w aspekcie dotyczącym studiów np. umiejętnościach plastycznych → pewnie tak będzie. ii. Przyjmijmy jednak, że ojciec tej osoby przyjaźni się od dzieciństwa z rektorem tej uczelni i nie jest pewien, czy ojciec może nie załatwił tego sukcesu, może nie, ale geneza nie jest pewna. iii. Chce wierzyć, że to jego zasługa, ale towarzyszy mu niepewność. b. Kobieta robi błyskawiczną karierę w pracy, awansuje szybko i. awans buduje jej samoocenę, ale wie, że bardzo podoba się jako kobieta szefowi, który decyduje o awansach ii. kobieta nie jest pewna, czemu zawdzięcza awans iii. samoocena dotycząca kompetencji zawodowych wysoka ale niepewna 14. Eksperyment - czy ludzie o wysokiej niepewnej samoocenie stosują strategie samoutrudniania? a. badanie na zlecenie firmy farmaceutycznej, sprawdzenie skuteczności działania leków niegroźnych dla zdrowia - czy podwyższają umiejętności intelektualne? b. Najpierw zmierzone IQ → połknięcie tabletki → 20 minut → → ponowne zmierzenie IQ → jeśli gorzej/lepiej wypadniemy w drugim badaniu, to tabletka powoduje pogorszenie/podwyższenie IQ c. pierwszy test inteligencji → 20 pytań - kafeteria odpowiedzi abcd → wybranie odpowiedzi prawidłowej → tylko jedna odpowiedź prawidłowa → nie ma punktów ujemnych → przystępujemy do testu d. Trafiliśmy losowo do jednej z grup, pierwsza nazywa się ​sukces zasłużony (eksperymentator ją tak nazywa) i. wśród 20 pytań 16, na które na 100% odpowiemy, na 4 pytania nie możemy znać odpowiedzi prawidłowej, bo nie istnieje, ale o tym nie wiemy, więc kombinujemy. ii. po 20 odpowiedziach pojawia się wynik 16/20 → diagnoza → osoba bardzo inteligentna → bardziej niż co najmniej 90% studentów na uniwersytecie. e. W drugiej grupie (​sukces niezasłużony) proporcje zadań rozwiązywalnych i nierozwiązywalnych odwrotna, tylko 4/20 znamy odpowiedź, na resztę odpowiadamy kombinując, ale pojawia się taka sama odpowiedź → masz 16/20 → jesteś na 100% inteligentniejszy od 90% studentów. f. Badacze w 1 grupie ukształtowali samoocenę wysoka i pewną a w drugiej wysoką ale niepewną. g. Badacz mówi, że teraz połkniesz tabletkę i odczekamy 20 minut → wypełnisz inny test IQ → sprawdzamy jak działa tabletka, ale wiesz co? Właściwie już zbadaliśmy wielu studentów i raczej wiemy, że tabletka działa. h. Mamy dwa leki do testowania Actavil → poprawia możliwości intelektualne, drugi lek Pandocrin pogarsza. Badany może wybrać, który weźmie, ale ma powiedzieć jak zadziała tabletka. i. Pandocirn pozwala myśleć, że kiepski wynik testu to efekt leku, a jak wypadnę dobrze to dopiero będziemy myśleć o sobie dobrze. j. Niektórzy studenci byli w warunkach sukcesu zasłużonego, a inni niezasłużonego. Badani i mężczyźni i kobiety. k. Sięganie po Pandocrin jest częściej typowe w warunkach sukcesu niezasłużonego niż zasłużonego i jest to bardziej widoczne u mężczyzn → z czego to wynika? l. Można było też być w trzeciej grupie z tabletką nieaktywną → grupa kontrolna 15. Samoutrudnieniowe reakcje behawioralne a. środki farmakologiczne​, które mogą obniżać funkcjonowanie b. picie alkoholu - pijany/skacowany człowiek uzyskuje możliwość dogodnych dla ego atrybucji, które będą chronić jego poczucia własnej wartości c. niewkładanie wysiłku w zadanie (egotystyczna interpretacja wyuczonej bezradności) → jeśli nie wkładam maksymalnego wysiłku w zadanie i poniosę porażkę, to mogę dokonywać atrybucji do braku wysiłku (nie chciało mi się) a nie braku umiejętności (zdolny leń) d. niewkładanie wysiłku w przygotowanie się do zadania - nie uczę się zbyt intensywnie, nie przygotowuję się do konkursu e. odkładanie ,,na ostatnią chwilę’’ (prokrastynacja) → ewentualne złe wykonanie zadanie nie jest wykładnikiem moich kompetencji, robiłam to na ostatnią chwilę f. wybór bardzo trudnego zadania ​- jeśli celowo wybiorę bardzo trudne zadanie, to porażka nie obniży mojego ego, bo przecież nie jestem geniuszem, nie jestem aż tak kompetentna jak geniusz g. uczynienie zadania trudniejszym ​(np. przeszkadzającą muzyką) h. wybór nieodpowiedniego partnera​, który nas na pewno zawiedzie, można wrzucić na niego winę i. zaangażowanie altruistyczne - pomoc staruszce jako wymówka od nauki → jestem wrażliwa, bronię przekonania o inteligencji ryzykując gorszej oceny, ale jestem alutruistką j. ułatwienie zadania rywalowi ​np. oddanie lepszego toru biegu 16. Odczuwanie i demonstrowanie własnych słabości C. R. Snyder - po co stosować strategie samoutrudniania? Po co się wysilać? Jeśli zdamy egzamin kiepsko będąc zestresowanym, to możemy usprawiedliwiać słaby wynik stresem, tak samo jak jesteśmy zmęczeni → nie mam niskich kompetencji, ale... a. nasilenie symptomów lęku b. hipochondria​ - ból pleców/głowy → ciężko się skupić na nauce c. skarżenie się na traumatyczne zdarzenia d. nieśmiałość - gdy zadanie wymaga kompetencji interpersonalnych np. egzamin ustny e. depresyjność​ - wystarczy pogorszenie nastroju f. intruzywne myśli ​(pogorszenie funkcjonowania poznawczego) - coś nam tkwi w głowie, nie możemy przestać o tym myśleć i. Człowiek nie jest w stanie świadomie stłumić niektórych myśli → studentom daje się dzwonek, wolno myśleć o wszystkim tylko nie o białym niedźwiedziu, gdy o nim pomyślą, mają zadzwonić dzwonkiem → studentom ciągle przychodził do głowy biały niedźwiedź, dzwonek dzwonił non-stop. ii. Wystarczy kogoś zapytać, czy na pewno wyłączył żelazko, to nie będzie mógł przestać o tym myśleć. Te czynności są tak zautomatyzowane, że nie pamiętamy, czy je zrobiliśmy. g. otyłość 17. Lęk jako strategia samoutrudniania Badanie - Studenci wypełniają test inteligencji, niektórzy z nich są w warunkach sukcesu nieoczekiwanego, a inni oczekiwanego, dowiadują się, że są wysoce inteligentni, na początku bada się im lęk na skali lęku. Większy lęk przed drugim testem → Może samoutrudnianie? Może nie bali się najpierw, bo sobie tylko przyszli do laboratorium nie wiedząc czego oczekiwać, a teraz już wiedzą, więc wzbudza to lęk → oba wyjaśnienia mogą być prawdziwe W drugiej grupie bardzo specyficzna instrukcja - weźmiesz udział w teście badanym przez 20 lat, zawsze wskaże IQ, nie zależy od emocji, bada czystą inteligencję → kwestionariusz lęku → poziom lęku spada przy II pomiarze, tym razem lęk nie może być strategią samoutrudniania, wyjaśnianie wyniku lękiem jest zablokowane, lęk nie wpłynie na wynik więc się nie boimy. Ustny egzamin → o nie wolimy pisemny; pisemny → o nie wolimy ustny; ujawniają, że forma egzaminu im nie pasuje, narzekamy na różne okoliczności , w których testujemy swoje kompetencje. 18. Badanie a. Wybrano studentów, którzy charakteryzowali się dużą i małą skłonnością do stosowania strategii samoutrudniania. b. W środku semestru wypełnili kwestionariusz, który dotyczył percepcji

Use Quizgecko on...
Browser
Browser